Zdążyliście już poznać "Sweet dreams" szalejące w mojej głowie, więc nie pozostało mi już nic innego, jak przedstawić wam "Sweet dreams" w moim zestawie :) Ten tytuł wprost idealnie określa to, co zobaczycie poniżej - jest słodko aż do bólu i wielu osobom nie przypadnie to do gustu. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie zaryzykowała ;)
Tym razem postanowiłam połączyć ze sobą seledyn i pudrowy róż, co prawdopodobnie będzie już ogromnym minusem w oczach osób, które przeciwstawiają się aktualnym trendom w jakiejkolwiek postaci. Nie jestem jednak zwolennikiem popadania w skrajności i uważam, że uparte uciekanie przed modnymi w danym sezonie kolorami bądź krojami jest taką samą pułapką, jak ślepe podążanie za nimi.
Dla przełamania koloru postawiłam na torebkę z Asosa, kupioną poprzez stronę ModoMe.pl. Trudno mi do końca określić, jakiego dokładnie jest koloru - według opisu na stronie była cielista i jako taką też ją zamówiłam, więc niesamowicie się zdziwiłam dostając torebkę, która wpada w róż. Jej kolor jednak bardzo mi się spodobał, więc postanowiłam ją zatrzymać i dość często ją ostatnio ze sobą noszę.
Czym byłby mój zestaw bez dodatków? By nieco zatrzeć wrażenie monochromatycznego stroju, wybrałam bransoletkę w kolorach różu i bieli od Złotego Pudelka. Nie jestem pewna, na ile zdjęcie oddało kolory każdej ze wstążeczek - jedna z nich jest pudrowo różowa, druga ma nieco intensywniejszy odcień różu, a trzecia jest biała. Złote zapięcie z małym koralikiem dodaje całości uroku :)
Chciałam wam bardzo podziękować za wszelkie rady, jakich udzieliłyście mi nt. zmiany kolory włosów pod poprzednim postem :) Niestety, zdania zarówno wśród was jak i moich znajomych są bardzo podzielone i nie jestem w stanie zdecydować, czy powinnam zostać przy aktualnym kolorze czy też może go nieco przyciemnić. Będę musiała to jeszcze przemyśleć, a tymczasem się z wami żegnam - dzień jest niesamowicie brzydki i non stop pada, ale i tak trzeba go jak najlepiej wykorzystać :)
Do następnego!
piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńsłodki zestaw!
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim jestem wielką miłośniczką książek Paulo Coelho choć do nastolatek nie należę :)) a co do stylizacji to bardzo mi się podoba!!! wygladasz poprostu prześlicznie!!!
OdpowiedzUsuńprzesliczna dziewzeca stylizacja...faktycznie dosc slodko ale na szczescie jeszcze nie mdlo:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam w ta deszczowa niedziele:)
Prześliczne zestawienie w moich ulubionych kolorach lata : ))
OdpowiedzUsuńale Ty jesteś szczuplutka ;) ślicznie wyglądasz w tych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńSukienka ma cudowny kolor, chciałabym taką mieć, choć z jednej strony mam ich aż za dużo ;p.
OdpowiedzUsuńta torebka jest przecudna :)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka, buty i torebka;) fantastyczny pastelowy zestaw:)
OdpowiedzUsuńpasuje do Ciebie taki wizerunek :) słodko
OdpowiedzUsuńJa cały czas uwielbiam książki PC, mimo, że nie jestem już nastolatką ;) Zawsze kupuję nową książkę w dniu premiery i czytam od deski do deski i w nosie mam, że ten autor jest już passe...
OdpowiedzUsuńwww.perfection-and-harmony.blogspot.com
Uroczy zestaw, dopracowany w każdym szczególe. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńsukienka ślicznie pasuje z butami <3 a torebka,taka pastelowa też super wygląda :)) Myślę że powinnaś zostać przy swoim kolorze, dobrze ci w nim :)
OdpowiedzUsuńwww.godofmischief.blogspot.com
zostawiłam sobie na deser twój post, bo wymaga dłuższego zatrzymania. Całkowicie zgadzam się z tobą. Sterowalność, stereotypy, ocenianie ludzi na podstawie autorów na topie i tych, którzy wstydliwie odchodzą w niebyt, bo tak się podoba wyznacznikom trndów. A my bezmyślnie połykamy tę papkę, którą nam sewuje Mister Miernota czyli telewizja ( to nie ja wymyśliłam tę nazwę, ale uważam, że jest bardzo trafna). Boimy się odmiennego zdania, by nie byc społecznie zlinczowanym i wyśmianym. Za bogów uważamy celebrytów, którzy nie zawsze gdy otwieraja usta to mają coś ciekawego do powiedzenia. Ale wsytdzimy, boimy sie o tym głośno mówić. I przyznawać co czytamy lub czego słuchamy by nie być uznanym za gorszych.
OdpowiedzUsuńAle cieszę się, że świadomość młodych ludzi budzi się powoli z odrentwienia i letargu i zaczynamy samodzielnie mówić co myślimy nawet za cenę stania się wyrzutkiem.
Twoja stylizacja przyciągnęła natychmiast mój wzrok. Cudne te rozbielone pastele. U mnie dziś pada, jest szaro , buro i ponuro.
ojej jaki śliczny zestaw *.* a w sukience jestem zakochana <3
OdpowiedzUsuńAle masz dużo genialnych sukienek <3 Wyglądasz świetnie ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękna torebka
OdpowiedzUsuńsłodkie pastele, ale śliczne;)
OdpowiedzUsuńA jaki jest Twój naturalny kolor włosów ? MOże on najbardziej Ci pasuje;)
OdpowiedzUsuńMysi, ciemny blond - niestety, niezbyt dobrze się w nim czuję :( Może za jakiś czas do niego wrócę, ale na ten moment jeszcze nie chcę.
UsuńWydaję mi się, że ładnie byłoby Ci w nasyconym brązie, masz piękne ciemne oczy i głęboki ciemny kolor by je niesamowicie podkreślił:)
UsuńSłodziak:*
OdpowiedzUsuńprześliczna stylizacja. uwielbiam ten kolor! :)
OdpowiedzUsuńmagdalenstyle.blogspot.com
Oh, sukienka jest prześliczna, ale torba podoba mi się jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://magdallenastyle.blogspot.com/
A właściwie to czemu dążysz do doskonałości? I to w dodatku na oczach anonimowej, internetowej publiki?? Pytam z czystej ciekawości, nie złośliwości;)
OdpowiedzUsuńDążę do doskonałości, bo chcę każdego dnia stawać się lepsza - chcę wiedzieć więcej, rozwijać się i uczyć coraz to nowych rzeczy, pracować nad swoim charakterem, być świadoma otaczającej mnie rzeczywistości... ale i dbać o siebie, swoje zdrowie i wygląd. Przeraża mnie perspektywa zatrzymania się w miejscu, nie pogłębiania swojej wiedzy i braku celu w życiu. Łatwiej ukierunkować swoje działania i starać się każdego dnia, kiedy ma się przed sobą konkretny cel. Jakby nie patrzeć - doskonałość jest celem nieosiągalnym, więc zawsze będzie jeszcze coś, co będę mogła zrobić :)
UsuńCzy robię to na oczach anonimowej publiki... tak naprawdę to niewiele jak dotąd o moim dążeniu do doskonałości pisałam, ale może nie jest to zły pomysł? Na pewno chciałabym pokazać innym, że zawsze można żyć lepiej. Jeśli coś nie będzie mi wychodziło, z czymś będę miała problem, to zawsze jest szansa na to, że ktoś mi najzwyczajniej w świecie coś poradzi. O ile moim prywatnym życiem się tutaj z nikim nie dzielę, to o tyle ewentualnymi przemyśleniami i ogólnie pojętym rozwojem - dlaczego by nie? :)
Dzięki za odp:)
UsuńKolorytyka zestawu cudowna. A sukienka - cudo! W szcególności tył urzeka:)
OdpowiedzUsuńcudowna torebka <3
OdpowiedzUsuńJesteś przepiękną osóbką ;)
OdpowiedzUsuńWyglądasz przepięknie <3
OdpowiedzUsuńśliczny outfit!
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na to samo:)
Bardzo, bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się zmienić sposób układania włosów. Już jakiś czas temu chciałam to skomentować, ale widzę, że ktoś mnie ubiegł. Uważam, że w takim wydaniu jest dużo lepiej. Wyglądasz ślicznie! I ta sukienka- ach- wspaniałości!
OdpowiedzUsuńChodzę, błądzę, odwiedzam blogi i przypadkiem trafiłam tu. Wszystkie stylizacje, które przejrzałam były niesamowicie subtelne i kobiece, a te z sukienkowe zwłaszcza :) Bardzooo trafiają w mój gust, co tu dużo mówić- zachwyciłam się :)! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLubię tę wersję Sweet Dreams ;)
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo piękna. masz duży dar do wyszukiwania takich uroczych sukienek.
Co do włosów - to możesz coś za eksperymentować, np. na troszkę ciemniejszy, ciepły odcień :)
ps.Że też nie mam Cie jeszcze na liście obserwowanych ;)
Cudna torebka i buty <3
OdpowiedzUsuńjakaś Ty piękna, wyglądasz rewelacyjnie, pastelowe kolory w Twoim wydaniu mnie po prostu urzekły, jestem wręcz oczarowana tym jak pięknie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna notka i przepiękne pastele!
OdpowiedzUsuńJest to bardzo kobiecy zestaw i bardzo mi się podoba! Sukienka jest śliczna, buty również :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, cudownie w niej wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńyou’re a great professional for writing it, congrats.
OdpowiedzUsuńMasz teraz świetny styl, też chciałabym umieć się tak ładnie ubrać, pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, tak pastelowo ;)
OdpowiedzUsuńbuty to bym chętnie przygarnęła.
zapraszam do mnie ;)
wyglądasz prześlicznie! :) / http://murphose.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚliczny ten zestaw ! Pasują do Ciebie takie pastelowe kolory :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-]
jaki przesłodki zestaw! pięknie wyglądasz :) a ja - owszem - kotomaniaczka pełną parą :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudownie :) Chętnie bym przygarnęła tą sukienkę i buciki ;d
OdpowiedzUsuńbuty ci ukradne <3
OdpowiedzUsuńButy sa najlepsze!
OdpowiedzUsuńZapraszam:D
cudowne buty i torebka..sukienka przesliczna..uwielbiam pastele bez wzgledu na trendy! bardzo dobra stylizacja
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam Ewa
uwielbiam Coelho ;)
OdpowiedzUsuńjaki słodki look! bardzo do Ciebie pasuje ;)
cudownie wygladasz chudzinko:* a sandalki sa z Deezee,teraz jest promocja wiec mozesz taniej kupic:)
OdpowiedzUsuńJej ale genialna sukienka! I pod względem koloru i kroju. Super to wygląda!:)
OdpowiedzUsuńBaardzo dziękuje za tak miły komentarz ;* Przepiękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńniesamowita stylizacja *.* obłędna
OdpowiedzUsuńboska , niesamowita , brak słów
prze piękna po prostu
a ta sukienka , te buty :3 ehh
piękny kobiecy strój :) przecudowne szpilki!
OdpowiedzUsuńPieknie! Delikatnie<3
OdpowiedzUsuńszczerze ci powiem ,że zrobiłaś mi ogromną niespodziankę tym wpisem! Nie spodziewałam się,że ktoś kto lubi modę i prowadzi taki blog poniekąd zainteresuje się tez pisaniem i to w taki ciekawy sposób! Będę tu zaglądała ! Ciesze się,że nie każda fashionistka zagubiła swój rozum pośród wieszaków w markowych sklepach i półek z najmodniejszymi butami! pozdro ps. jeśli masz ochotę to wpadnij tez do mnie a jeśli nie to i tak do ciebie zajrzę częściej!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie :))
OdpowiedzUsuńTorebka mi się strasznie podoba ♥
carolaafashion.blogspot.com
sukienka jest przecudna <3 zakochałam się w niej ;)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka i buciki :) Bardzo fajny blog :) Będę zaglądała tutaj częściej. : ) Obserwuję i liczę na to samo z twojej strony http://linka-kattalinka.blogspot.com/ <---znajdziesz tam dużo ciekawych rzeczy.
OdpowiedzUsuńMyślę,że ogromnym minusem w oczach obserwujących nie będzie to,że ubrania i buty są w pastelowym kolorze,a raczej to,że są, nie oszukując się- kiepskiej jakości. Mam na myśli tylko to,że czasem warto jest zainwestować w jakość,a nie ilość, w klasyczne rzeczy dobrej jakości. Może da to Ci do myślenia. Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki. Monika
OdpowiedzUsuńBardzo zdziwił mnie Twój komentarz, bo większość rzeczy w mojej szafie jest dobrej jakości, a ja nigdy nie inwestowałam w ilość, a jakość właśnie. Większość moich butów jest skórzana i dobrze wyprofilowana, podobnie jak i torebki. Rzeczy słabej jakości w mojej szafie mogę policzyć na palcach jednej ręki, bo owszem, zdarza mi się czasem kupić coś tylko dlatego, że bardzo mi się podoba.
UsuńNiezmiernie mnie ciekawi, jak na podstawie kilku zdjęć oceniłaś jakość moich rzeczy :)
Być może się mylę, napisałam tylko swoje spostrzeżenia, po tym jak np.: widzę jak dane rzeczy układają się na ciele i są niemiłosiernie wygniecione. Nie miałam na celu urażenia Cię.
UsuńOj, są niemiłosiernie wygniecione, to prawda - ale to wina tego, że moje stare, byle jakie żelazko wyzionęło ducha jakiś czas temu :( Właśnie siedzę i czytam o żelazkach, by kupić jeszcze dzisiaj jakieś sensowne, bo mam dosyć chodzenia w pomiętych ubraniach.
UsuńZ mojej strony mogę Ci polecić żelazko ze stacją parową, naprawdę prasowanie staje się szybsze i dokładniejsze. Co do minusów to zajmuje znacznie więcej miejsca i jest droższe. Powodzenia w poszukiwaniach:) Z pewnością znajdziesz coś dla siebie.
UsuńPrzepięknie wyglądasz! Torebka jest świetna;)
OdpowiedzUsuńPS. Dziękuję za niesamowicie miły komentarz, nie wiesz jak mnie na duchu podniosłaś;)
Thanks for the comment. I love the bag , very nice
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka!!
OdpowiedzUsuńzapraszamy do nas: http://rainbowfashion2.blogspot.com/
Sukienka jest piękna. Kolor jeszcze lepszy. Ah.. jakie piękne i delikatne bransoletki. Nie umiem się nacieszyć..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam fraiselife.blogspot.com
Sa pytania ktore zawsze pozostana bez odpowiedzi taj juz jest na swiecie. A ksiazki Paulo Coelho zapewne sa swietne, osobiscie czytalam tylko jedna ZWYCIEZCA JEST SAM. i zaliczam ja to jednej z najlepszych jakie przeczytalam, autor ma swietne spojrzenie na swiat, laczenie roznych sytuacji i ludzkich oprzywar w jedna fabule, czytajac mozna sie tez dowiedziec duzo ciekawych rzeczy:)
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji, dawno nie widzialam tak swietnej. Szczerze mowiac pastele po malo staja sie passe, przebily je juz neony i teraz zblizajaca sie jesienna kolekcja takze moze nie bedziesz tak negatywnie oceniona;) Ja tam nie przekonuje sie do neonow a pastele jak mialam juz wczesniej w swojej szafie tak za ich swietnosci nabylam drugie tyle i wcale nie mam zamiaru z nch rezygnowac po prostu sa swietne:) A za moda nie da sie podozac caly czas bo czlowiek by nie wyrobil co 3 miesiace zmieniac szafe ;P
Tak dostaję ; )
OdpowiedzUsuńWiem, to strasznie miłe! ♥
Ale Ty prześlicznie wyglądasz *,*
Wiesz, co? Bardzo podoba mi się tutaj u Ciebie to, że tak fajnie i szczegółowo opisujesz cały look. To niby takie nietypowe, bo w większości teksty o tym co mamy na sobie pisane są według jednego schematu "dziś mam na sobie to to i to." koniec, kropka. Ty za to przykładasz się! :) Dzięki Tobie będę miała teraz słodkie sny i dzięki temu niemodnemu PC, ooh! Choć jeszcze spać nie idę i nie uśpiłam się podczas czytania postu i oglądania Twoich zdjęć. :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :*
cudowny outfit! :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:*
Cudownie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne buty stylizacja bardzo świeża i modna pozdrawiam Cie bardzo serdecznie Domi
OdpowiedzUsuńPiękne buty :D.
OdpowiedzUsuńKażdy ciuch tego zestawu jest piękny .!
OdpowiedzUsuńMięta z pudrowym różem, moje ulubione połączenie ! :)
OdpowiedzUsuńprzeslodko ! :) <3
OdpowiedzUsuń